Dyskusja Ogólna

meewosh napisał:Panowie, mógłby mi ktoś łaskawie wyjaśnić czemu zostałem usunięty z pokoju B nie informując mnie w jakikolwiek sposob o tym fakcie? Nvi miał ankietę chociaż, a ja? Ktoś głosował? Czemu nic nie wiem? 
A jeśli odpowiecie - bo frekwencja, odpowiem - 3 nieobecności w pok. B maja rownież „kaczy” i „ralfinio” a jednak ich nikt nie wywalił.
Zatem prosze o odpowiedź na jakich to zasadach zostało przeprowadzone.

Zostałeś przeniesiony do rezerwy bo nie dajesz znaku życia. Kaczy i Ralf również spadną do Rezerwy ale coś tam pojechali. Po prostu jak będziesz dostępny to wskakujesz ponownie.

Aha rozumiem, brzmi rozsądnie. Dzięki za info. Następnym razem proszę tylko o powiadomienie wcześniej, bo gdybym akurat miał jechać następny wyścig i wcześniej bym tego nie zauważył to bym się bardzo niemiło zdziwił w dniu wyścigu.

meewosh napisał:Aha rozumiem, brzmi rozsądnie. Dzięki za info. Następnym razem proszę tylko o powiadomienie wcześniej, bo gdybym akurat miał jechać następny wyścig i wcześniej bym tego nie zauważył to bym się bardzo niemiło zdziwił w dniu wyścigu.

Zawsze są 4 miejsca wolne w B dla osób właśnie z rezerwy. Zadbać jedynie musisz o to aby mieć Popiolka w znajomych. 
Psn Popiolek1986

Gustek, dlaczego zaśmiecasz temat z wnioskami? Chcesz się wtrącać, to możesz przecież tu.

Gustaw napisał:wiem nikt mnie o zdanie nie prosi ale jednak specjalnie dla Oldzika Adama

1 sytuacja tam sie nie napędza wręcz traci i gra każe zwolnić a zwalnia automatycznie na agrafce

2 i 3 Tomaszan bardzo mocno jedzie i broni sie Adam w twoim stylu także o co masz żal sam wprowadziłeś takie gierki i Panowie się uczą nie masz overlapu właściwego Tomek mógł tak blokować i chwała mu za to - wykorzystuję twoją broń we właściwy sposób nic tu nie było Adamie.

Mata on go tam nie wypycha Old nie ma overlapu i może go raz blokować co robi zgodnie z CRC i zasadami

Widzisz Gustek, ja nie mam żadnego żalu. Nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy. Prosiłem arbitrów o ocenę sytuacji i tyle.
Co do Axe, to jakoś dziwnie traci poza torem, skoro w zakręt wjeżdża równo ze mną, a wyjeżdża kilka metrów przed moim autem. A że zwalnia przed kolejnym zakrętem? A co mi z tego, skoro jest przede mną i pozycji nie oddaje?

Jeśli chodzi o Tomka, to całkowicie pomyliłeś CRC z przepisem na ciasto z rabarbarem
Oba kontakty miały miejsce na prostej pomiędzy zakrętami, a overlap dotyczy prawa do wewnętrznej strony zakrętu, a nie jazdy na prostej i obrony pozycji. Za pierwszym razem Tomek miał prawo odbić w prawo na dojeździe do zakrętu ale nie aż tak, żeby uderzać w moje auto i się o mnie opierać. Za drugim razem też miał prawo jechać wybraną przez siebie linią ale gdy "pozostawał pod wpływem mojej pozycji" nie miał prawa dojechać do samego krawężnika i wypychać mnie z toru, bo byłem obok niego, a nie za nim.
Taka właśnie jest różnica między przepisem na ciasto z rabarbarem, który Ty znasz, a zasadami CRC, które znam ja

no i widzisz znowu pod siebie interpretujesz CRC także nihli novi - tu jesteś nie reformowalny

Niestety Gustek, ale nie ma tu racji. Wyjątkowo muszę zgodzić się z Oldem, stąd też moje propozycje kar.

Gustek i tak wie lepiej i w życiu nie zrozumie, że nie ma racji. Ale to ja jestem niereformowalny

Dawno się tak nie uśmiałem, jak czytając ostatnie wyjaśnienia Axe we "Wnioskach"

axeMaltesse napisał:Ok. Po pierwsze sytuacja wynika z tego, ze sie sklejamy na starcie.

Czy chcesz przez to powiedzieć, że wyjechałeś na pobocze pomiędzy pierwszym, a drugim zakrętem nie z powodu złego i ze zbyt dużą prędkością wejścia w pierwszy zakręt, a z powodu tego kontaktu?




hahahahaha

axeMaltesse napisał: Po drugie odciagam gaz na zakrecie, i przyspieszam dopiero bedac na torze.

Tu to się dopiero ubawiłem Przecież na filmie który sam wrzuciłeś widać wyraźnie co robisz, gdy jesteś na poboczu (od 2:46). Na pedał gazu to chyba krasnoludki naciskały, bo wskaźnik akceleratora świeci na żółto, aż miło



A w CRC jest napisane, że:
"RT-3 Samochody na torze mają pierwszeństwo ponad pojazdami nań powracającymi."

I najlepsze.

axeMaltesse napisał:Po trzecie oddaje ci pozycje 3 min pózniej opozniajac hamowanie i nie walczac w kolejnych 2 zakretach. Sorry ale nie bede sie na srodku tory zatrzymywaci czekac az mnie dogonisz, oddalem pozycje kiedy to bylo dla mnie komfortowe.

Aha, oddałeś pozycję. No to popatrzmy jak wygląda oddawanie pozycji w wykonaniu organizatora



Nie oddajesz pozycji tylko ją tracisz po błędzie i złym wyjściu z zakrętu. Walczysz jeszcze na prostej i w kolejnym zakręcie. Potem jesteś już za mną.
Klasyczny przykład oddawania pozycji. Hahahaha.
No i powiedz mi gdzie w CRC jest napisane, że pozycję oddaje się tylko wtedy, gdy jest to komfortowe dla tego, który pozycję oddać musi?
Z tego co wiem, jest tam napisane, że:
"... sprawca powinien ustąpić poszkodowanemu i umożliwić mu powrót na pozycję, którą zajmował przed zdarzeniem. Sprawca powinien to uczynić nawet, jeśli oznaczałoby to przepuszczenie innych pojazdów niebiorących udziału w zdarzeniu, a więc i utratę pozycji."

Tak więc gratuluję poczucia humoru Axe. Przynajmniej trochę się pośmiałem

Old nie musisz wytykać organizator bo to słabe jest   , ale niestety zgadzam się z Tobą jak patrze na to nie jako współorganizator  . Normalnie na innym torze to gra by nakazała  oddać pozycje za wyprzedzanie po za torem i miał byś na to 30 sekund   .

Oddałem ją kiedy było mi wygodne nie narażając się na atak. Widzę  że na torze nie możesz to próbujesz poza torem. Bierz sobie tą drugą pozycję. Dla mnie i tak jesteś totalnym marginesem sim racingu. Jeździsz z reguły jak ham I prostak, broniąc się Crc. Jak już pisałem. Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego. Nawet jeśli zyskalem 5s? To jesteś za mną 16 na koniec.
Poza tym organizator odpowiada za miejsce do ścigania. Masz forum, discord do komunikacji. Moja rola jako organizatora kończy się jak jestem w grze w pokoju. Tam jestem zwykłym u czestnikiem. I jako uczestnik na karę 30s się nie zgadzam bo jest z czapy.

sebaws napisał:Old nie musisz wytykać organizator bo to słabe jest   , ale niestety zgadzam się z Tobą jak patrze na to nie jako współorganizator  . Normalnie na innym torze to gra by nakazała  oddać pozycje za wyprzedzanie po za torem i miał byś na to 30 sekund   .

Tak jest i tutaj ale wchodząc w zakręt jestem na p2. Dlatego nie mam komunikatu.

Axe jesteś mozei na P2 ale wylatujesz po za tor bo za szybko wchodzisz w niego. Generalnie jak by tam był piasek sciana  na pewno bys tak  szeroko nie poleciał  
I spokojnie bez nerwów bo szkoda zdrwzdr na takie głupie denerwowanie się 

Nie twierdzę również, że manewr był poprawny, tylko dlaczego gra nie wyrzuciła komunikatu o wyprzedzaniu poza torem.

Bo daje go kiedy chce i jak chce,mi się wyświetlił po tym jak Marcin na tarce złapał spina i ratowałem się ucieczka po za tor po czyn znikną a tak musiał bym oddać pozycje która zdobyłem po błędzie przeciwnika





Sent from Topic'it App

Seba, napisałem "organizator", bo kto jak nie organizator powinien dawać przykład jazdy zgodnej z zasadami? A przynajmniej tak moim zdaniem powinno być. Organizatorem jest się także podczas wyścigu, a nie tylko w czasie pieprzenia głupot na discordzie.

Axe, nie oddałeś mi pozycji, tylko ją straciłeś po błędzie i daj sobie siana z tym oddawaniem kiedy Ci wygodnie, bo to druga bzdura, o której w CRC nikt nie słyszał.
O tym, czy ja będę na P2 zdecydują sędziowie. Mnie na tym nie zależy. Zależy mi jednak na tym żeby wszystkich w takich przypadkach traktować tak samo. Czy to jestem ja, Error, Starzi czy Axe. Przekroczyłeś zasady, sędziowie określą czy dostaniesz karę. Zgodnie z regulaminem mam prawo do złożenia protestu i to robię. Jeśli Ci się to nie podoba, to zmień regulamin.
Ja nie napiszę kim dla mnie jesteś, bo nie będę się zniżał do tak skandalicznego poziomu jaki prezentujesz w swoich postach. Jak większość tutaj, na rzeczowe argumenty i prawdziwie pokazane fakty potrafisz tylko odpowiedzieć inwektywami. Ale to ja jestem chamem i prostakiem, a Ty nieskazitelnym człowiekiem i organizatorem. I chamstwa na torze proszę mi nie zarzucać, bo jesteś ostatnim który mógłby to robić.
Więc grzecznie proszę odpieprzyć się ode mnie, a swoje frustracje i żale zgłaszać sędziom lub dopisać do regulaminu, że protesty na organizatora są niedozwolone, bo on ma zawsze rację.

Dziad widzę w formie.
Axe nie wygrasz z rozumieniem zasad CRC przez kolegę bo to nie ta mentalność Starszy zawsze zinterpretuje po swojemu.
Abstrahuję od tego twojego out of track bo tu niestety byłeś poza torem i tam pedał w podłodze był. 

Miłego wieczorku Panowie

Tu nie masz co abstrahować, bo dokładnie o to chodzi. Bo przecież nikt inny tylko Axe jest "podpisany" pod regulaminem i taryfikatorem, gdzie jest napisane jak byk, że "7. Startując w naszych ligach , akceptujesz nasz Regulamin, nie stosowanie się lub jego łamanie, negowanie , będzie skutkowało wyrzuceniem przez organizatora z naszych Lig." i "2. Wyprzedzanie poza torem kara +30s, lub pozycja w dół // Zgloszone i niewylapane przez gre. -5 pkt"
Więc jak się samemu wymyśla takie przepisy, to warto ich też samemu przestrzegać, a nie pisać jakieś kompletnie nie związane z rzeczywistością wyjaśnienia.
I co ja tu mam do interpretowania po swojemu Gustek? Choćbym chciał, to się nie da

:DDd
Z tym powrotem na tor niezłe teorie u niektórych, szanuje.

wniosek:
1. Pierwszy zakręt wyścigu i wyprzedzenie mnie przez Axe z wykorzystaniem jazdy poza torem.
Widziałem, że Axe jest po lewej, więc zwolniłem bardziej aby zostawić mu po zewnętrznej miejsce. Axe jednak wyjechał poza tor, nabierając tam większej prędkości i wrócił na tor przede mną."

Jak na moje to podczas wejścia axe był p2 i podczas wyjścia też, więc nikogo formalnie nie wyprzedził. Licząc dwa apexy, zaczynający zakręt i kończący go. Wniosek powinien zostać odrzucony ze względów formalnych, ale róbcie co chcecie. : P
Old też niezły zawodnik, nagle przypomniał sobie o pierwszeństwie zawodników na torze względem tych wracających, a jak podczas 4 rundy na Outlon Park (turning car merc vs ren) skasowałeś typa wracając na tor to ta zasada jakoś magicznie wtedy nie obowiązywała mimo, że do niej wracałem wielokrotnie.

Oczywiście, że wszedłem na p2 dlatego też gra mnie nie ukarała. Jakbym przy wejściu był na P3 to bym był zmuszony oddać mu pozycje przez grę która nawet nie rozpoznaje jak ktoś się rozwali I zostanie na torze. Z resztą ja z nim nie rozmawiam niech sobie dalej tam ślepo w crc patrzy i niech idzie uczyć innych sędziów w realnych wyścigach jak się powinno jeździć.

Meewosh, Ty to albo udajesz takiego niekumatego albo faktycznie coś z Tobą nie tak. No pewnie, że w na wejściu w zakręt Axe znalazł się na liście przede mną, co nie znaczy, że mnie wyprzedził. Bo gdyby nie wjechał w zakręt zbyt szybko i dohamował tak, żeby zmieścić się w torze, to by mnie przecież nie wyprzedził. Udało mu się to tylko dlatego, że pomimo jego jazdy poza obrysem toru nadal przyspieszał. Gdyby zachował się tak, jak określają obowiązujące tu przecież zasady, to nie tylko wyjechałby na tor za mną ale i za Marcinem. To jest oczywistość, której jakoś nie zauważasz.
To mniej więcej tak, jakbyś zapomniał zahamować przed pierwszą szykaną na Monzie, przeleciał ją na wprost wyprzedzając przy okazji kogoś, kto właśnie w tę szykanę wchodzi, a potem twierdził, że nikogo poza torem nie wyprzedziłeś, bo zrobiłeś to już na wejściu w szykanę. A to, że poleciałeś ją na wprost, dwa razy jadąc poza torem, nie ma znaczenia, bo gra nie kazała Ci oddać pozycji. To jest jakaś paranoja.

A jeśli uważasz, że powrót Axe z poza toru można porównać do mojego z O.P. to koniecznie idź do okulisty, bo zacierają Ci się wszystkie obrazy i nie potrafisz odróżnić wyjazdu na mokrą trawę w skutek wypchnięcia i nie do końca kontrolowanego powrotu na tor po tym wypchnięciu, od wyjazdu w skutek własnego błędu i w pełni kontrolowanego, świadomego i celowego przyspieszania poza torem, aby zyskać tym pozycję. Jeśli nie potrafisz odróżnić tak odległych od siebie sytuacji, to lepiej żebyś nie zabierał głosu, bo po co masz się tym ośmieszać?

Widzę atakujesz mnie personalnie kiedy mam inne zdanie na temat danej sytuacji - odpowiem prosto - ssij kule. : ) Będę się mieszał bo mi się chce, nie pasuje - nie czytaj. Widzę do Ciebie inaczej nie można, a próbowałem z rozsądkiem. Piękne porównanie z monzą, ale spodziewałem się, że dasz na przykład monaco, bo przecież wtedy axe by się rozbił i skasował pół stawki.

Dałeś we wniosku, że axe wyprzedził mimo, że nikogo nie wyprzedził, więc może sam idź do vision express jeszcze niedawno mieli tam promocję ile lat tyle zniżki, więc dostałbyś nowe oksy prawie darmo, z korzyścią dla siebie i społeczeństwa. Serio odechciewa się nawet włączać pc2/GTS mając za rywali takich typów jak Ty. : )

Brawo, "ssij kule", takiego prostactwa dawno nie słyszałem ale tak bywa jak brak merytorycznych argumentów. Skoro każdy się udziela w tym temacie nawet nieproszony to i ja coś napisze
Fakty, filmiki mówią tu same za siebie. To w jaki sposób Old to przedstawił i opisał zdarzenie nie pozostawia żadnych wątpliwości. Axe wyprzedził poza torem i wcale nie oddał pozycji tylko ja stracił po wlasnym błędzie i ktokolwiek pisze ze bylo inaczej to chyba tylko dla tego ze to Oldboy złożył wniosek. Wiem z własnego doświadczenia jak ciężko może być z Oldem ale tu sytuacja nie pozostawia żadnych złudzeń!! Axe dawno powinieneś to wziąść na klate i tyle, nie byłoby tematu.

Kogo axe wyprzedził skoro wjechał i wyjechał na tej samej pozycji? Co tu argumentować? Skoro nie wyprzedził nikogo to o czym tu dyskutować? Druga sprawa pokażcie mi gdzie w przepisach jest ZAKAZ używania pedału gazu poza torem? Gdyby zwolnił do 100km/h i wracał na tor w środku stawki byłoby to bezpieczne? No bardzo ciekawa teoria.

Skoro tak się lubujecie w przykładach, macie z F1 2017.
-za co FIA nie dała kary (mówiąc o wyprzedzaniu poza torem).
https://www.youtube.com/watch?v=BbCHTgn3nro&t=99s

A wy za to chcecie dać? k
Zresztą ile to razy na spa połowa stawki wyjeżdża za tarki w t1 i jak wraca na tor tak wraca, beż żadnego "oddawania"...

Co do przepisów z F1 to bym je odstawił bardzo ale to bardzo daleko między wiersze,bo zeszły rok jak i inne pokazał ze sędziowie tam sędziują jak im się w danej sytuacji podoba i jestem pewien ze gdyby tu Max wyprzedzał Ferrari albo Mercedesa to była by kara. COTA zeszły rok

Sent from Topic'it App

Meewosh, nie atakuję Cię ani personalnie, ani w żaden inny sposób. Jednak czytając Twój poprzedni post stwierdziłem tylko fakt, że kompletnie nie czujesz sytuacji torowych, nie potrafisz wyciągnąć właściwych wniosków z tego, co widzisz na torze. Nie potrafisz powiązać efektu, czyli faktu wyprzedzenia, z przyczyną, czyli nadmierną prędkością na wejściu i skutkiem, jakim było wyjechanie poza obrys toru. Dla Ciebie jest ważne tylko to, że na wejściu w zakręt nick Axe znalazł się na liście kierowców przed moim i ten fakt w/g Ciebie decyduje, że nie można mówić o wyprzedzeniu poza torem, bo wyprzedzenie było wcześniej, niż wyjazd poza tor.
Taka interpretacja i analiza tej sytuacji, to postawienie na głowie obowiązujących zasad. Taką opinią dyskredytujesz się jako ktoś, kto podobno zna się na wyścigach i zasadach.
A sugerowałem Ci wizytę u okulisty i sprawdzenie wzroku, bo skoro nie widzi się różnicy pomiędzy sytuacją z O.P. a tą, to albo naprawdę ma się jakiś problem z widzeniem albo tych sytuacji się nie rozróżnia, bo ... patrz to, co napisałem w pierwszej części postu.
Jedyne w czym jesteś dobry, to chamstwo, wulgarność, bezczelność, brak dobrego wychowania i brak szacunku dla starszych, choć nie dałem Ci do tego żadnego powodu. Ale to się już nie zmieni, bo jak się ma takie "buractwo" we krwi, to ma się je do końca życia.
Ja nie mam problemu żeby na torze rywalizować z takimi osobnikami jak Ty ale dalszych dyskusji z Tobą prowadził nie będę, bo dałeś wyraźnie do zrozumienia, że nie jesteś wart mojej uwagi.
A swoją drogą, to za takie słowa kierowane do innych, jakie pozwoliłeś sobie skierować do mnie, powinno się dostawać jakąś karę, bo nawet w CRC jest napisane, że:
"GC-4 Nie używaj niestosownego języka, nie obrażaj innych osób (dotyczy to m.in., ale nie tylko, przeklinania)."
Ale ten mój apel trafi raczej w próżnię, bo nawet koledzy organizatorzy czasem zdają się o tym punkcie, obowiązujących przecież zasad, zapominać.