Wnioski o Kary

To pokiego grzyba mnie wcześniej wyprzedziłeś? Trzeba było zostać z tyłu.

Tak jak napisalem mialem watpliwosci,wczesniej chcialem odzyskac pozycje,potem postanowilem ci ja oddac.I najlepsze jest to ze mnie wyprzedziles przed startem po czym przyhamowales zeby mnie przepuscic.I stad sie wziela przerwa do samochodow przed nami.
Wyglada na to ze obydwoje nie bylismy pewni co robic.

Proszę o ocenę kolizji z Gustawem. Jak Gustek wyjaśnił po wyścigu, uszkodzenia w jego aucie nie pozwalały mu na zachowanie prostej linii jazdy. Próba wyprzedzenia go zakończyła się kolizją ale nie jestem pewny, z czyjej winy.
Od 1:50:30

Składam wniosek na Sharka.

https://youtu.be/tobqKjfYjmU

Sent from Topic'it App

No Gustek, prosto nie jechałeś, bo widać, że Cię trochę rzuca na boki, a przed samym kontaktem zjechałeś w lewo, w kierunku bandy, a tam już był mój przód

zobacz mój on board jechałem prosto jest łuk drogi delikatny

Skoro jechałeś prosto, tak jak łuk drogi, to przypatrz się tym zdjęciom i odległości Twojego auta od białej linii, którą masz po lewej. Pierwsze zdjęcie to zaraz za łukiem, a drugie tuż przed kontaktem

I teraz najlepsze

DC-1 Obowiązkiem spoczywającym tylko i wyłącznie na kierowcy uszkodzonego pojazdu jest dołożenie wszelkich starań w celu minimalizacji stwarzanego przez jego wóz zagrożenia oraz uniknięcia kontaktu z innym wozem. Uszkodzony samochód nie ma żadnych praw ponad inne samochody.



Nie masz żadnych praw, jeżeli prowadząc uszkodzony pojazd spowodujesz wypadek. Obowiązkiem kierowcy uszkodzonego samochodu jest ocena ryzyka z tym związanego oraz decyzja o ewentualnym wycofaniu się. Jeżeli mimo wszystko kierowca zdecyduje się kontynuować jazdę, ryzykuje otrzymanie zwiększonej kary, jeżeli spowodowałby wypadek.

Jaki uszkodzony darłem normalnie i normalnie się ścigałem zagrożenia nie powodowałem kurde puknąłeś mnie z tyłu manewr policyjny zrobiłeś i wychodzi na to że ja jestem winny.
były też kałuże które na szybkim łuku też znoszą auto tego pod uwagę nie bierzesz 
ja ruchu w lewo kierownicą nie robiłem 

kurde na każde zachowanie masz uwagę w CRC 

wszelkich starań dołożyłem auto nadawało się jeżdżenia inaczej odwiedziłbym pit line 

ty też mogłeś do lewej pojechać wężykowania nie było jak już overlapu nie miałeś

Spokojnie Gustek. Ja nie twierdzę, że jesteś winny. Tylko co innego piszesz, a co innego widać
Piszesz, że jechałeś prosto, a widać, że jedziesz do lewej, choć widzisz i wiesz, że ja tam jestem Ja rozumiem, że chciałeś mnie zablokować ale zrobiłeś to za późno i stąd kontakt.

nie będę cicho siedział jak ciemnotę wciskach ruchu nie zrobiłem kierownicą tam jest łuk drogi popatrz na mapkę i też nie wężykowałem jak na początku mówiłeś.

Przepraszam Cię Gustek ale musisz się na coś zdecydować. Najpierw w pokoju po wyścigu mówiłeś, że miałeś uszkodzone auto i trochę rzucało Cię na boki. Słyszeli to wszyscy obecni. Później, w pierwszym swoim poście piszesz jakie miałeś uszkodzenia i że auto nie prowadziło się w 100%, a ja dodam, że miałeś LP 5, LT 9, PT 1, przednie aero 17 i tylne aero 3. Więc jeśli Twoje auto zmierzało w kierunku lewej bandy w wyniku tych uszkodzeń, to ja to potrafię zrozumieć. Ale jeśli tak było, to w CRC jest punkt DC-1, którego treść przytoczyłem wyżej. Więc jeśli starałeś się bronić pozycji pomimo uszkodzeń i obowiązującego w takim przypadku pkt DC-1 i Twój zjazd do lewej strony był powodem kontaktu, to wg mnie jesteś sprawcą tej kolizji.
Ale później wycofałeś się z twierdzenia o uszkodzeniach powodujących trudności z prostolinijnym prowadzeniem auta, i stwierdziłeś, że "darłeś normalnie, normalnie się ścigałeś i zagrożenia nie powodowałeś".
Skoro tak, to kierowanie Twojego auta w stronę lewej bandy było zamierzone, celowe i w pełni kontrolowane. I miałbyś prawo do takiej linii jazdy, gdyby tył Twojego auta był na tyle przed moim autem, aby nie wjeżdżać w moją linię jazdy takim kierowaniem się do lewej. Niestety, przód mojego auta minął już tył Twojego i znalazł się pomiędzy Twoim autem i bandą. Więc kontynuacja takiej linii jazdy, jaką pojechałeś, musiała doprowadzić do kontaktu, bo przecież widziałeś mnie w lusterku, wiedziałeś gdzie jestem i miałeś nawet czerwone strzałki. A taka jazda jest przecież niedozwolona. Więc jeśli to nie z winy uszkodzeń auta, a celowo i z premedytacją zmierzałeś do lewej żeby mnie zablokować, to też wg mnie jesteś sprawcą.
Ja nikomu ciemnoty nie wciskam. Twierdzę od początku dokładnie to, co widać na obu filmach, jak i na zdjęciach. A widać tam, że jadę prosto, tak jak przebiegają linie na torze i nie kieruję się w prawo, w stronę Twojego auta. Twierdzę też, że do kontaktu doszło na skutek kierowania się Twojego auta w stronę lewej bandy, choć było na to za późno i nie miałeś tam już miejsca. Kwestią do rozstrzygnięcia jest tylko to, czy było to z winy uszkodzeń Twojego auta, czy też celowe i świadome działanie.
Ale to rozsądzą arbitrzy

Shark  +30s - 10pkt
Old vs Gustek RA

Ok. Tylko teraz nie wiem po co czekałem aż się Gustek wygrzebie z kłopotów

wiesz wiesz dzięki ci za to a ja też bym to zgłosił Oldzie

OKi 
ostatni finałowy wyścig w/g kolegi Tomaszana to jest wyprzedzanie OKI w/g mnie opóźnione do hamowanie przystrzelona szykana na max 2 off tracki już nawet po trawie.
Ja poproszę od oddanie jednej pozycji bez minusów i srusów walka CRC polegała by na tym że T. oddaje pozycję i jak lewy salonowe walczymy dalej do końca. 
Kolega twierdzi ze to co on zrobił dzieje się po manewrze wyprzedzania a ja twierdze ze to jest wynikiem tego nie udolnego wyprzedzania i po prostu w szykanie się nie zmieścił.

https://www.youtube.com/watch?v=ZN-S1UKAlRw

https://www.youtube.com/watch?time_continue=4599&v=DceocQt4Dg4

1:16.30 tu też te wyprzedzanie dive bomb z kam. zew. ale Tomaszan

i jak tam z wnioskiem jeszcze ktoś tu zagląda ?

Oceniony.

decyzja ?

To do prezesów się pytać